To książka o mnie takim, jakim byłem i jestem naprawdę. Rozmawiamy o wszystkim - o sporcie, o życiu w Polsce i w Niemczech, o wszystkich cudownych rzeczach, które mi się wydarzyły i o wszystkich zakrętach, które pokonywałem. O baletach, imprezach, życiu celebryty. I o kobietach. Zwłaszcza o kobietach. Zawsze szczerze. Żadnego lukrowania, udawania, pomijania niewygodnych faktów. I choć dziś na wiele spraw patrzę inaczej niż wtedy, to przecież nie wymarzę swojej historii, nie jestem w stanie niczego zmienić.
Prawdziwa historia chłopaka z gdańskiego falowca, który miał marzenia. I smykałkę do boksu. I może jeszcze tyle ambicji i samozaparcia, by nie bać się dążyć do realizacji wszystkiego, co sobie wymarzył. W poszukiwaniu swego miejsca w życiu uciekł z komunistycznej Polski do Niemiec, trafił na szczyt zawodowego boksu 23 razy broniąc tytułu mistrza świata.
Poznałem się z Darkiem wiele lat temu w pięknych okolicznościach przyrody, na gdańskim deptaku nad Motławą. I można powiedzieć, że od razu zaiskrzyło. Ja zaskoczyłem go znajomością boksu, a on okazał się fanem Lady Pank. I tak już zostało, a nasza muzyczno-sportowa przyjaźń trwa do dziś. Obaj żyjemy bardzo intensywnie, zastanawiam się tylko, który z nas bardziej… :-) JAN BORYSEWICZ
Dariusz Michalczewski to niewątpliwie wielka postać. Nie tylko fantastyczny bokser, niepokonany przez kilkanaście lat mistrz świata, ale również człowiek o gorącym sercu, nieobojętny na krzywdę ludzi i nierówności społeczne. Zasługuje na najwyższy szacunek. MARYLA RODOWICZ
Te ponad trzysta stron przeczytałem w jedną noc. Non stop! Trudno się oderwać. „Tiger” Darek Michalczewski to świetny bokser, świetny facet i świetna książka pod tym tytułem. Polecam nie tylko miłośnikom boksu. DANIEL OLBRYCHSKI