Wspólne dzieło pisarki i grafika zwraca uwagę na sprawy, o których rzadko rozmawiamy, lecz często myślimy nie bez lęku i niepokuju. Książka miejscami bardziej straszna niż śmieszna, z naturalnością i poczuciem humoru traktuje wstydliwie pomijane kwestie, pomaga rozładować wewnętrzne napięcia. Być może skłoni nas też do poważnej rozmowy o następstwach strusiej polityki w kwestii edukacji seksualnej u progu XXI wieku. Drugie kieszonkowe wydanie.