"... jego figura ulepiona w Argentynie oddala się, zasnuwa powoli mgłą. Miguel Grinberg pozwolił nam w swej książce raz jeszcze na nią zerknąć - oczyma argentyńskich świadków epoki - z daleka, bo i sama epoka, i portret pisarza w Buenos Aires stają się już niczym więcej jak historią pęczniejącą od zrekonstruowanych faktów, ale dla dzisiejszych jej badaczy pozbawioną już, niestety, barw, smaków i zapachu." - z posłowia Jerzego Jarzębskiego.