Zaginiony w roku 1964 roku zeszyt wierszy, niepozorny, stustronicowy w czarnej oprawie, zawierający utwory z przygotowywanego wówczas tomiku Miłosza Gucio zaczarowany " oraz przekłady. Miał być to upominek od Miłosza dla Marka Skwarnickiego, poety i redaktora "Tygodnika Powszechnego ". Wówczas przesyłka zaginęła, ale Miłosz odnalazł ją w roku 2002 w papierach po swym zmarłym bracie Andrzeju i dopilnował, by adresat ją otrzymał. Tomik zawiera autorskie wersje tekstów oraz faksymile rękopisu Miłosza."