W "Wielkim śnie o niebie", najnowszym zbiorze opowiadań Sama Sheparda, spotykamy podobne zbiorowisko samotników, włóczęgów, hodowców koni i życiowych rozbitków, jak w dramatach tego autora, choćby w znanym w Polsce "Simpatico". Gnani pragnieniem zmiany, odczuwają głębokie, irracjonalne sprzeczności. Scenerią większości z osiemnastu opowiadań, z których wiele to monologi bohaterów, jest ulubiony pejzaż Sheparda - bezkresne pustkowia południowego zachodu Stanów Zjednoczonych.