O skuteczności jego wstawiennictwa przekonał się św. Maksymilian Maria Kolbe. Po śmierci sługi Bożego Wenantego, święty franciszkanin często modlił się o pomoc swojego zmarłego przyjaciela. O. Kolbe wielokrotnie prosił go o orędownictwo w sprawie "Rycerza Niepokalanej" i sprawach finansowych. Zawsze był wysłuchiwany.Wenanty najczęściej wzywany jest:- w problemach finansowych,- w chorobach,- w kwestiach zawodowych,- w prośbach o znalezienie dobrego męża/ żony.Sługo Boży Wenanty módl się za nami!