Dzisiejsza Norwegia jest nowoczesnym i bogatym krajem, ale jej mieszkańcy nadal żyją w zgodzie z naturą.
To tutaj chłopcom nadaje się na imię Bjørn, czyli „niedźwiedź”, a jeszcze niedawno popularnymi imionami męskimi były
Øystein („kamień na wyspie”) i Øyvind („wiatr na wyspie”).
I wcale nie trzeba zbyt się natrudzić, żeby znaleźć chatę z trawiastym dachem. Nie mówiąc już o trollach,
które można spotkać dosłownie na każdym kroku. Baśnie, które oddajemy do rąk czytelników, zebrało i spisało dwóch norweskich pisarzy i badaczy folkloru:
Peter Christen Asbjørnsen i Jørgen Moe. Pierwszy z nich był przyrodnikiem, a drugi biskupem. Dzięki ich pracy zachowało się wiele
ludowych wierzeń opisujących świat trolli i ludzi.
Początkowo baśnie ukazywały się w formie małych książeczek, a pierwszy ich zbiór został wydany dokładnie 165 lat temu.