Ten facet ma talent – pomyślałem o Waldemarze Pernachu po przeczytaniu „Wzorowego Pacjenta”. Pełna osobistych refleksji opowieść o starej Warszawie, stanie wojennym napisana przez człowieka, który przecież nie jest zawodowym literatem. Waldemar Pernach zaskoczył mnie ponownie. Napisał interesującą powieść „Układy”, zupełnie inna w treści i sposobie narracji. Historia warszawskiego półświatka opowiadana przez zaplątanego w przypadkową aferę gospodarczą bohatera. To już inna Warszawa, inni ludzie, obyczaje niż opisane w „Pacjencie”. Wiesław Johann b. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego październik 2012