Trzy największe religie monoteistyczne ożywia jednakowy popęd śmierci, trudno się zatem dziwić, że odnajdujemy w nich tę samą obsesyjną wrogość: nienawiść do rozumu i inteligencji, nienawiść do wolności, nienawiść do wszystkich książek, z wyjątkiem jednej księgi, nienawiść do życia, seksu, rozkoszy, ciała, pragnień, popędów. Przeciw temu wszystkiemu judaizm, chrześcijaństwo oraz islam opowiadają się za wiarą i religią, za podporządkowaniem i poddaństwem, za umiłowaniem śmierci i adoracją zaświatów, za aseksualnym aniołem i wstrzemięźliwością, za dziewictwem i monogamią, za matką i żoną, za duszą i duchem.Słowem, za ukrzyżowaniem życia i celebracją nicości.