Boguś jest bardzo rozpuszczonym misiem. Beth ścieli mu łóżko, karmi go różnymi smakołykami i śpiewa mu przed snem słodkie kołysanki. Gdy jednak Beth decyduje, że jej pupilek jest już za duży, żeby mieszkać w jej przytulnym garażu, Boguś musi udać się do lasu i sam o siebie zadbać. Można wyrzucić misia z wygodnego garażu, ale czy miś zrezygnuje tak łatwo z dawnych przyjemności?