To powieść tak współczesna, że bardziej nie można: z Internetem, elektronicznymi biletami lotniczymi, dekodowaniem genomu i SMS-ami. A przy tym tak tradycyjna jak klasyczna historia miłosna. Powieść o miłości w Internecie. Tej ostatecznej, tej, o której się marzy. Wiśniewski analitycznie i urzekająco relacjonuje tę miłość, wprowadzając na przemian nastrój niemal uroczystej czułości, aby kilka linijek dalej zadziwić odważnym erotyzmem. "S@motność w sieci" to także hołd składany mądrości i wiedzy. Splecione kunsztownie z wątkiem miłosnym fascynujące historie o molekułach emocji, o tym, kto tak naprawdę odkrył DNA i o tym, co po śmierci stało się z mózgiem Einsteina. Przeczytawszy "S@motność..." wie się, że wirtualność Internetu to tylko umowa i że e-mail - tak naprawdę - nie musi się różnić od listu przysłanego przez posłańca.