"Wyraz „piwo” wywodzi się z prasłowiańskiego słowa pivo oznaczającego po prostu napój. Bo innego, ważniejszego napitku ludzkość nie wymyśliła. No, może jeszcze wino, ale to przecież napój bogów.Bez wątpienia największym wynalazkiem ludzkości jest piwo. No, koło też jest ważne, ale nie pasuje do pizzy…Dave Barr – laureat Nagrody PulitzeraOpowiemy o ulubionym trunku Polaków, o jego historii, sposobach warzenia i wpływie na historię Europy i Polski. W książce znajdziecie anegdoty, przepisy i całkiem poważne komentarze historyczne. Głównym bohaterem książki jest piwowarstwo, które przez wieki podlegało licznym przeobrażeniom, było przedmiotem wysiłków miłośników i smakoszy, ale też obszarem wielkich oszustw. Toczono o nie spory polityczne, a czasem odbierano mu wolność ustawami. A mimo wszystko branża ocalała i znowu polskie piwo podbija obce rynki.Zapraszamy w podchmieloną podróż przez stulecia.Żaden kraj tak naprawdę się nie liczy, jeżeli nie ma własnego piwa i własnych linii lotniczych. Można też mieć dobrą własną drużynę piłkarską i jakąś broń masowego rażenia, ale dobre piwo to podstawa. Frank Zappa"