Daniel Dennett jest wpływowym filozofem amerykańskim. W swojej najnowszej książce szuka źródeł zjawisk religijnych, traktując je jako przejawy natury ludzkiej na równi z innymi zjawiskami społecznymi, psychologicznymi czy politycznymi. Pyta, na jakiej psychologicznej i kulturowej glebie wyrastają religie. Czy ich źródłem są jakieś istotne potrzeby, o które należy dbać? Czy stanowią produkt ślepego instynktu i ewolucji, czy też wynik racjonalnego wyboru? Czy ci, którzy wierzą w Boga, mają po temu słuszne racje? Książka Dennetta czerpie z wyników nauk empirycznych: biologii, historii, psychologii społecznej i ewolucyjnej.
Najwyższy czas, byśmy poddali religię jako zjawisko globalne tak intensywnym badaniom interdyscyplinarnym, na jakie nas stać, namawiając do tego najtęższe umysły na naszej planecie. Dlaczego? Dlatego że religia jest dla nas zbyt ważna, byśmy mogli pozostać ignorantami w tej sprawie.