Książeczka ta jest zwięzłym streszczeniem nieistniejącej rozprawy, która w rozwiniętej wersji najpewniej zostanie oszczędzona jej możliwym Czytelnikom. (...) Wyraz mit, którego definicji dokładnej nie próbuję nigdzie konstruować, a którego sens - jak sobie wyobrażam - wyłania się z całości wywodu, wymaga pewnego zastrzeżenia wstępnego. Jego zakres krzyżuje się z zakresem wyznaczonym przez badania religioznawcze. z Przedmowy