Dziennik? Powieść? Kilka powieści w jednej? Nie, po prostu Nocnik, do którego spływają kolejne noce. I dni. Rok z życia reżysera, pisarza - filmy, lektury, historie miłosne… Rozliczenie ze światem, ale przede wszystkim z samym sobą. Gdyby Tyrmand pisał dziś swój dziennik, napisałby właśnie Nocnik.Chodzi o coś przeciwnego dziennikom. Te prowadzą pisarze mający siebie i swe pisarstwo za czcigodne. Takich jest wysypisko. Mimo nałogowych humanitariów, czyli uogólnień, kłamstw, narcyzmów i złotych myśli, wydają mi się oni głupcami. Najprzykrzejszy w ich uporczywych zapiskach jest ton szlachetny, najmniej przekonujące - refleksje nad życiem, śmiercią, cywilizacją, człowieczeństwem, ratunkiem poprzez sztukę i upadkiem w trywialność historii. […] Literatura jest owszem mrówczą pracą, ale i bluźnierczą plotą…(fragment książki)Andrzej Żuławski (1940)?–?reżyser filmowy, scenarzysta, pisarz. Studiował na wydziale reżyserii paryskiego IDHEC-u, filozofię na Sorbonie i na UW. Autor dwunastu filmów i ponad dwudziestu książek. Bohater głośnego wywiadu-rzeki przeprowadzonego przez Piotra Kletowskiego i Piotra Mareckiego (Żuławski. Przewodnik Krytyki Politycznej, Warszawa 2008).