Sopocka plaża to miejsce kultowe dla wielu pokoleń. Autorzy tej książki jako sopocianie spędzali na niej w dzieciństwie każde lato i niemal każdy słoneczny dzień. Po doskonałym albumie Wchodzić bez pukania, poświęconym sopockim drzwiom, tym razem chcieliby dla swoich czytelników ocalić niepowtarzalny smak piasku i utrwalić nie tylko swoje wspomnienia. Nie tylko warto, lecz trzeba wybrać się z nimi w tę nieco nostalgiczną , fascynującą literacko-fotograficzną podróż.