Przetłumacz mi, jak w to grać, proszę!Lokalizacja gry w taki sposób, by dostosować ją do znanych graczowi realiów, to prawdziwa sztuka. Więcej ? to warunek sukcesu gry na danym rynku! Gracze bowiem chętnie grają w gry, które "znają i lubią", czyli takie, z których bohaterami, a także ich powiedzonkami, miejscami, gdzie rozgrywa się akcja, i innymi detalami mogą się utożsamiać. Pamiętacie, jak w filmie Shrek osioł wspomina o kremówkach? Że każdy je lubi? W wersji anglojęzycznej mowa była o pasztecikach. Dla nas paszteciki nie mają potencjału komicznego, prawda?Stąd lokalizator gry to nie prosty tłumacz, rzemieślnik, który po prostu bierze na warsztat obcojęzyczne słowa i wstawia w ich miejsce swojskie zwroty. Lokalizator to prawdziwy artysta, magik, na którym spoczywa spora odpowiedzialność. Brzmi groźnie? Nie, bo na końcu drogi czeka wysoka nagroda. I wcale nie chodzi o finanse ? choć życzymy, by zlecenia tłumaczeń gier były jak najwyżej wyceniane. Chodzi o satysfakcję ze świetnie zrealizowanego zadania. Nie ma bowiem nic przyjemniejszego niż pozytywne opinie, wystawiane lokalizacji gry przez jej użytkowników.