Trzeci tom "Dzieł zebranych" Tymoteusza Karpowicza obejmuje "Słoje zadrzewne" (1999). Poemat, określany przez autora "dziełem życia", powstawał aż przez dziesięć lat, głównie ze względu na zmagania z chorobą żony i własną. To swoista summa życiowa wykreowana cierpieniem realnym (chorobą) i gorączkowo romantycznym (mit artysty Prometeusza).