Nie wiem, kim jesteś, Panie, bo cóż może wiedziećGarść popiołu, co duszy okrywa diamenty,I czy proch, co na słowach twych spocząć się waży,Błogosławiony będzie, czy będzie przeklęty.„...Śiwa łączy w sobie przeciwieństwa, co zdradza jego dwojaką naturę. Jest zarówno życzliwy i wrogi, stwarza i unicestwia, przejawia cechy ascetyczne i erotyczne. Utożsamia transcendencję, boską istotę, wobec której człowieka przejmuje trwoga. W oczach swych wyznawców Śiwa jest podmiotem miłości i adoracji, biegunem relacji, w której człowiek oddaje się bogu, zyskując odeń pełnię łaski. W Śiwie dokonuje się pojednanie przeciwieństw: dobra i zła, aktywności i bezruchu. Bóstwo jest wyrazem natury rzeczywistości przejawiającej się w świecie w wielu pozornych dwubiegunowych relacjach, które nie są odrębnymi stanami, lecz parami współzależnymi. Śiwa personifikuje energię przejawiającą się we wszechświecie, będąc niezmienną ostateczną przyczyną przemijających bytów. Obok bogów Wisznu i Brahmy jest trzecią osobą trójcy: niszczycielem, a zarazem odnowicielem i stwórcą świata, gdyż zgodnie z hinduską filozofią destrukcja inicjuje kreację.”