Pamiętasz dwóch nieszczęsnych pechowców z kultowej bajki "Sąsiedzi"? Jeśli planujesz zbudować lub wyremontować dom, na pewno nie chciałbyś doświadczyć żadnego z ich licznych niepowodzeń. Najprostsza rada w tej kwestii, jakiej można Ci udzielić, jest następująca: nie buduj domu własnymi rękami. Zrób to przy pomocy prawdziwych fachowców, ale dopilnuj, by wiedzieli, że wiesz, co chcesz osiągnąć oraz za co im płacisz. Krótko mówiąc, zostań odpowiedzialnym, wymagającym i sprytnym inwestorem, a dom Twoich marzeń będzie rosnąć w oczach.
Nadzorowanie budowy - a wcześniej także dopełnienie wszystkich formalności, takich jak znalezienie odpowiedniej działki i zagospodarowanie terenu (oraz wykonanie mnóstwa innych czynności wstępnych) - wymaga solidnej wiedzy i masy czasu. Trzeba pamiętać o milionie szczegółów, zbierać kolejne papierki i sprawdzać jakość poszczególnych prac. W tym niełatwym procesie z pewnością pomoże Ci "Budowa i remont domu dla bystrzaków" - książka, której autor sam zbudował dom, a teraz chce podzielić się z Tobą swoim doświadczeniem. W sposób niezwykle praktyczny, ale i dowcipny omawia on wszelkie możliwe kwestie - od kupowania działki, przez technologie budowy, po projektowanie instalacji. To prawdziwy niezbędnik inwestora!
Dlaczego warto wiedzieć?
Budowanie domu to proces bardzo absorbujący. Jeśli wszystkiego musiałbyś dowiadywać się na własną rękę, chodząc od urzędu do urzędu, nie tylko zajęłoby Ci to całe wieki, ale także mogłoby się okazać ponad Twoje siły. Warto więc posłuchać rad kogoś, kto z sukcesem zakończył takie przedsięwzięcie — i na własnej skórze przekonał się, jak można sobie z tym poradzić.
Tam dom Twój, gdzie serce Twoje