W pędzie ku zniszczeniu świataHistoria przyspiesza, prowadząc nas do ostatecznej katastrofy. Tylko wtedy, gdy to zrozumiemy, możemy spróbować uniknąć całkowitego zniszczenia.Taką tezę stawia René Girard, wizjoner, jeden z największych europejskich myślicieli, dyskutując z Benoîtem Chantre’em nad niedokończonym dziełem Clausewitza O wojnie. Koniec jest bliski. Dotąd jednak byliśmy ślepi na to, co faktycznie do niego prowadzi.Głównym tematem książki, jak ujmuje to sam Girard, jest realna możliwość końca Europy, świata Zachodu i świata jako całości. Na przyjęcie tych słów znakomicie przygotowuje szkic o. Jana Andrzeja Kłoczowskiego, pokazujący rewolucyjny charakter myśli francuskiego antropologa oraz inspirujący do dyskusji. Jak pisze autor wstępu: Może jeszcze porozmawiamy, zanim czas się skończy? Na razie warto poczytać.To najbardziej przejmująca, najbardziej bolesna z książek Girarda. Taka, która nie pozostawia żadnych złudzeń co do natury człowieczeństwa i kształtowanego przez nas świata. Świata opartego na naśladowczej przemocy, spętanego przez zło. Słowa Girarda, pochylonego z całą możliwą interpretacyjną – więc moralną – czujnością nad dziełem Clausewitza, są kamienne, są twarde. prof. Zbigniew MikołejkoRené Girard (1923-2015) – francuski filozof, antropolog kultury, twórca teorii mimetycznej. Napisał m.in. Sacrum i przemoc, Kozioł ofiarny, Początki kultury, Achever Clausewitz.