Wiersze Rafała Witka są niecodzienne i dowcipne. Bawią i uczą zarazem. Mali czytelnicy, poznając bohaterów, będą mogli przenieść się w zaczarowany świat, w którym żyją dinozaury, przyjazne potwory chodzą na spacery, psy modnie się ubierają, papużki nierozłączki nie mogą przestać rozmawiać przez telefon, a w kolejce do kina można spotkać słonia w kapeluszu.
Niesamowity świat przygód i niespodzianek ciekawie zilustrowany przez Andrzeja Chaleckiego
z pewnością zauroczy każdego. Te wpadają w ucho jak radiowe hity – nie wiadomo, kiedy zaczynamy je recytować.
Książkę rekomenduje Wojciech Widłak:
Każdy, kto lubi wiersze ponure, niezgrabne i niezrozumiałe, powinien od twórczości Rafała Witka trzymać się z daleka. Pozostała większość ludzkości będzie z pewnością miała dobrą zabawę przy okazji zapoznawania się z bohaterami jego wierszy. Kogo tu nie ma! A to świstak, który chciał zostać gwiazdą popu, a to łasy na całusy smok Cmok, a to dobra kobra…
Uwaga, tych wierszy nie da się czytać bezkarnie. Wpadają w ucho i w żaden sposób nie chcą stamtąd wypaść!